Z książki gramatyka współczesnego języka polskiego:
"Wyraz tekstowy najmniejszy segment tekstu, który spełnia co najmniej jeden z 5 warunków itd..."
"Wyraz testowy, jednostka czysto dystrybucyjna, pozbawiona znaczenia"
Ciągi wyrazów : po polsku, po nowemu, za młodu, za mąż, na bakier, mniej więcej, byle kiedy, dzień dobry, do widzenia itp" są pojedynczymi wyrazami tekstowymi wbrew ortografii"
Nie rozumiem tego sformułowania -" jednostka czysto dystrybucyjna pozbawiona znaczenia " .
Czy ktoś mi może to wyjaśnić ?
Czy wyraz "dobry" w wyrażeniu " dzień dobry " to jest ten sam wyraz tekstowy co wyrażeniu "dobry człowiek" i co o tym decyduje ?
Offline
Początkujący
Pawel0101 napisał:
Ciągi wyrazów : po polsku, po nowemu, za młodu, za mąż, na bakier, mniej więcej, byle kiedy, dzień dobry, do widzenia itp" są pojedynczymi wyrazami tekstowymi wbrew ortografii"
Czy wyraz "dobry" w wyrażeniu " dzień dobry " to jest ten sam wyraz tekstowy co wyrażeniu "dobry człowiek" i co o tym decyduje ?
te ciągi wyrazów to będą raczej leksemy, leksem to taki zbiór wyrazów, które mają określone znaczenie; nie można tego rozbijać, bo wyjdzie bez sensu - np. nie możesz powiedzieć poprawnie "dzień BARDZO dobry" albo "za mocno mąż wyszła...", ale już powiesz "dobry bardzo człowiek"
Mam nadzieję, że pomogłam
Offline